Wiosną i latem chętniej odsłaniamy ciało. Z tego powodu zależy nam na równomiernym kolorycie skóry, ale umiejętnie korzystając ze słońca zyskujemy o wiele więcej. Opalanie się poprawia nastrój, a w naskórku zachodzi synteza wi. D3.
Czym jest promieniowanie słoneczne?
Do ziemi docierają tylko 2 z 3 typów promieniowania ultrafioletowego wydzielanego przez słońce. Promienie UV-A towarzyszą nam cały czas, niezależnie od pory roku. Ten typ promieniowania przenika do głębokich warstw naszej skóry i przyspiesza proces jej starzenia. UV-B w dużej mierze zatrzymywane jest przez warstwę ozonową. Promienie te nie przenikają też przez barierę chmur i szkło. To co dotrze do nas umożliwia opalanie i syntezę wit D3, z drugiej strony jednak, w nadmiarze może grozić poparzeniem słonecznym. Promieniowanie UV-C, ze względu na zbyt krótkie fale nie dociera do naszej planety.
3 zasady bezpiecznego opalania
- Pamiętaj o zakryciu wrażliwych części ciała
Na szczególną uwagę podczas opalania zasługują głowa, dekolt, ramiona, okolice łokci i kolan. Skóra w tych miejscach jest szczególnie narażona na poparzenia słoneczne i związane z nimi powikłania. Powinniśmy też zasłonić wszelkie znamiona na naszym ciele. Promieniowanie ultrafioletowe może w tych miejscach wzbudzić procesy chorobowe. Nie zapominajmy o odpowiedniej ochronie oczu. Nawet kolorowe i mocno przyciemniające szkiełka nie zapewnią nam adekwatnej ochrony. Koniecznie szukaj okularów w filtrem UV.
- Korzystaj z kosmetyków z filtrem UV
Dobry kosmetyk powinien chronić przed promieniami UV-A – oznaczenie gwiazdkami na opakowaniu, jak i UV-B – znane wszystkim oznaczenie SFP. Filtr warto dobrać do wrażliwości naszej skóry. Zwykle im jaśniejsza karnacja, tym mocniejszej ochrony potrzebuje. W przypadku gdy nasz skóra wymaga wysokiego filtra musimy pamiętać, że co prawda chroni on nas przed negatywnymi skutkami promieniowania UV, to jednocześnie blokuje wytwarzanie wit. D3.W takiej sytuacji warto sięgnąć po suplementy chroniące nas przed niedoborami wit. D3.
- Dawkuj promieniowanie słoneczne
Chociaż już pierwsze słoneczne dni potrafią wzbudzić w nas nieodpartą ochotę na długie opalanie, to musimy zachować zdrowy rozsądek. To pierwsze promienie słońca są dla naszego organizmu największym szokiem. Zacznij od kilku minut przed południem lub po godzinie 16, tak żeby uniknąć najintensywniejszego promieniowania. W godzinach 11-15 nie bój się cienia. Promienie UV docierają również do miejsc zacienionych. Może nie gwarantuje nam to szybkiej i spektakularnej opalenizny, ale za to jest dla nas dużo bezpieczniejsze.